MENU

Image Map

czwartek, 26 czerwca 2014

Akcja inspiracja - Ślub jak z Prowansji.

Dzisiaj przychodzę do Was z kilkoma inspiracjami ślubnymi.
Kocham lawendę, pięknie kwitnie, nie jest specjalnie wymagająca, a jej zapach niesamowicie odpręża i pozytywnie nastraja.
Ślubny sezon co prawda już w pełni i większość decyzji na temat wystroju sali i kościoła macie już za sobą... ale poniższe inspiracje możecie wykorzystać także na imprezę rodzinną w ogrodzie. Pamiętajcie, że zapach lawendy odstrasza komary :)





Wszystkie zdjęcia odkryłam dzięki www.PINTEREST.com

Jak widzicie możliwości jest wiele. Moim zdaniem kolor lawendy pięknie komponuje się ze ślubną tradycyjną bielą.
Co do poszczególnych części to kilka słów znajdziecie na dole.


Sukienki druhen.

Osobiście nie jestem za tym aby druhny miały identyczne sukienki. Nie każda kobieta dobrze wygląda w danym kroju lub odcieniu. Na zdjęciu powyżej macie przykład, jak pięknie wyglądają druhny które mają suknie w różnych krojach i odcieniach fioletu. Cudownie, prawda? :)
Bukiet ślubny.

Bukiet to jeden z wielu atrybutów panny młodej który ma wielkie znaczenie. Przy takiej uroczystości jak ślub i wesele, bukiet zastępuje torebkę lub biżuterię. 
Przy fioletowym weselu mamy wielkie pole do popisu bo oprócz lawendy mamy do dyspozycji kwiaty takie jak bzy, lilie, łubin, astry czy nawet kocimiętka! :)

Wystrój stołu i sali.

Oczywiście głównie kwiaty, świece, winietki na stołach, serwetki oraz pięknie podane zastawy stołowe......
Wiele z tych elementów które wypełniają wnętrze możemy wykonać same/sami.
W internecie jest wiele poradników jak przyozdobić stół na przyjęcie.

Tort i menu.

Przygotowując wesele w którym elementem przewodnim będzie lawenda pamiętajmy o tym że to nie tylko kwiat ale także przyprawa.
Na zwykłym polskim kawałku pieczeni możemy ułożyć gałązkę lawendy.
Kwiaty z masy cukrowej mogą przypominać lawendę a więc możemy zaplanować tort który nie będzie ani trochę odbiegał od tematyki wesela.


Oczywiście kwiat lawendy możecie zastąpić innym fioletowym kwiatem.
Takim sposobem nasz ślub będzie spójny i jednolity, a małym kosztem osiągniemy wielki efekt.

Na dziś to już koniec, napiszcie w komentarzu czy chcecie widywać podobne posty o tematyce około-ślubnej. Do zobaczenia!

1 komentarz:

  1. Kocham lawendę, ale taką w klasycznym wydaniu :) Wszelkie mgiełki do domu i świece lawendowe są tak okropne, nie wiem jak można tak zniszczyć zapach :P

    Moja mama ma wielkie połacie lawendy na ogrodzie <3
    Suknie druhen są tak cudowne, że jakbym jedną z nich ubrała to już bym w niej chodziła do końca życia:D

    OdpowiedzUsuń